Hej! Przychodzę dzisiaj do Was z kolejną recenzją, tym razem dwóch kosmetyków kolorowych: różu do policzków i rozświetlacza firmy TheBalm.
1. DownBoy Shadow/Blush
Róż do policzków o pięknym, malinowym kolorze. Według mnie jest bardzo podobny do różu Kryolanu w kolorze GlossyRosewood, który mogłyśmy znaleźć w GlossyBoxie (możecie o nim poczytać więcej TUTAJ)
PLUSY +
- matowe wykończenie
- kolor, który można stopniować (w zależności od tego, jak bardzo intensywny chcemy mieć róż na policzkach)
- piękny zapach:)
- idealnie blenduje się na twarzy, jest na tyle delikatny, że nie zrobimy sobie nim krzywdy
- piękny i bardzo uniwersalny kolor
MINUSY -
- z racji tego, że jest to róż matowy, ma bardzo "pylącą się" konsystencję, która przypomina trochę szkolną kredę
- żeby uzyskać mocniejszy efekt musimy nałożyć kilka warstw kosmetyku
Jeśli szukacie uniwersalnego różu na co dzień, o matowym i delikatnym wykończeniu polecam wypróbować!
2. Mary - Lou Manizer
Ok, zanim przejdę do sedna, chcę powiedzieć, że ten rozświetlacz to jeden z lepszych kosmetyków jakie wpadły w moje ręce.
PLUSY+
- rozświetlacz posiada tak drobno zmielone drobiny, że nadaje skórze efekt "tafli" a nie chamskiego błysku i perły
- jest idealny jako rozświetlający cień do powiek
- bardzo trwały
- ładnie blenduje się na twarzy
- opakowanie to 8,5 gr co wystarczy nam naprawdę na długo
- posiada raczej złote wykończenie
- efekt rozświetlenia możemy stopniować (od delikatnego błysku poprzez mocny efekt "wodnej tafli" na twarzy)
MINUSY -
- brak
Jestem zachwycona, dla mnie kosmetyk idealny.
Co myślicie o kosmetykach marki The Balm?
Zarówno róż jak i rozświetlacz możecie znaleźć na Minti Shop. Lou-Manizer jest teraz w promocyjnej cenie więc warto zajrzeć KLIK :)
Mery kupiłam dzień przed rozpoczęciem promocji ..... No mogliby uprzedzać ;p A tak btw to uwielbiam ten sklep. mam nadzieję, ze będą powiększać swój asortyment, bo są na prawdę świetni
OdpowiedzUsuńPrzepiękne opakowania mają :) Chętnie skusiłabym się na ten róż.
OdpowiedzUsuńRozświetlacz mam na chciejliście, w końcu go dopadnę, jest cudowny!
OdpowiedzUsuńMary faktycznie jest śliczny! Ja używam go również jako cienia do powiek.
OdpowiedzUsuńrozświetlacz jest bajeczny
OdpowiedzUsuńmarzy mi się Mary-Lou <3
OdpowiedzUsuńPiękny róż. Może się kiedyś skuszę jak już mi się skończy mój matowy Revlon. Mary-Lou posiadam i również jestem zachwycona tym kosmetykiem.
OdpowiedzUsuńTrzeba wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńOj kusicie tym rozświetlaczem ;)
OdpowiedzUsuńMam róż Frat Boy i rownież jestem z niego zadowolona;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mam żadnego produktu od nich :) ale czas w końcu coś wypróbować i mieć tez własne zdanie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
no i mnie namowilas i zamoiwilam rozsiwetlacz. juz dawno mi sie podobal i teraz klamka zapadla
OdpowiedzUsuńFajnie, że pokazałyście te kosmetyki :-) Wiem już przynajmniej, że ten róż nie jest raczej dla mnie, a zastanawiałam się nad nim. Za to rozświetlacz wygląda całkiem całkiem... :-))))
OdpowiedzUsuńten drugi kosmetyk (rozświetlacz) musi być naprawdę fajny :)
OdpowiedzUsuńI really love your blog.. Excellent colors & theme.
OdpowiedzUsuńDid you develop this site yourself? Please reply back as I'm planning to create my own personal site and want to find out where you got this from or just what the theme is named. Kudos!
my web blog; cheap computer desk 2012
Strasznie spodobał mi się rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuńA ja kupiłam róż do policzków i korektor z tego sklepu, bo skończyły mi się te, które przywiozłam ze stanów w zeszłym roku. Niestety, ale porównując produkty mam podejrzenia, że nie są one oryginalne. Niektóre detale na opakowaniu róznią się od tych zakupionych wcześniej. Sam produkt jest ok, ale zdecydowanie nie ten sam odcień. No trudno, mam nauczkę...
OdpowiedzUsuńopakowania produktów różnią się w zależności, w jakim kraju go kupiłaś.
UsuńTak samo tusze Loreal, inaczej nazywa się w USA,skąd przywiozła mi go ciotka,a inaczej w Polsce.
Ot,cała filozofia :)
pozdrawiam,
Ola
Dokładnie, tak samo jak i okładki filmów czy książek, tak i opakowania kosmetyków różnią się w danych krajach czy też regionach. Nie oznacza to, że produkt jest podróbką ;)
UsuńŚliczny ten róż :)
OdpowiedzUsuńMój najlepszy roświetlacz, uwelbiam go niezmiennie od 2 lat a jeżeli chodzi o rozświetlacze to wypróbowałam naprawdę wiele.
OdpowiedzUsuńczy mogłabym się dowiedzieć jaki masz lakier do paznokci na tych zdjęciach? :) Z góry dziękuję i pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńNatalia
GOSH kolor Bubble Gum :)
Usuńdzięki wielkie :)
UsuńMam je i dla mnie to są również kosmetyki bez wad.
OdpowiedzUsuńnigdy nie uzywalam , swietne maja opakowania wygladaja troche jak benefit
OdpowiedzUsuńhttp://joannasylvia.blogspot.com
Asking questions are actually pleasant thing if you are not understanding something entirely,
OdpowiedzUsuńexcept this article presents pleasant understanding even.
Here is my blog post; quit smoking fags
Bardzo lubię sklep Mint :) Ciekawi mnie ten rozświetlacz, ma bardzo ciekawy odcień. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńten rozświetlacz kusi ;d
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńO zacheciłaś mnie do zakupu któregoś z tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńhttp://letmeloveyou1.blogspot.com/
Odpowiednkiem i to niemalze idealnym jest rozswietlacz z Essence niestety z kolekcji tej "wampirowej",pewnie juz niedostepnej. Mam oba i oba zachowuja sie tak samo ;)
OdpowiedzUsuńInteresujący blog, będę często zaglądała. Zapraszam do mnie www.sweetlifestory123.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ; )
Hej Justynka ja mam pytanie z innej beczki:D Jaka paletke ze sleeka poleciłabys dla brunetki o piwnych oczach:)?
OdpowiedzUsuńAu Naturel/Oh So Special:)
UsuńRzeczywiście ten rozświetlacz dobrze tam wygląda
OdpowiedzUsuńświetny ten rozświetlacz, chyba się skuszę..:) mam pytanko jeszcze odnośnie bronzera Bourjois - który odcień posiadasz - 51 czy 52? Pamiętam, że go polecałaś jakiś czas temu i nie jestem pewna, który odcień jest ciekawszy, czy ten 52 nie będzie czerwonawy? dzięki za odpowiedź! Pozdrawiam.:)
OdpowiedzUsuńja mam 52:)
UsuńKupiłam ten rozświetlacz i chyba spodziewałam się więcej;/Jak dla mnie oprócz różnicy w kolorze niczym nie różni sie od rozświetlacza z revlonu.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne opakowania tych kosmetyków!
OdpowiedzUsuńZakochałam się :)
Pozdrawiam i zapraszam: www.feelharder.blogspot.com
Ja również jestem zachwycona jak narazie opakowaniami hehe. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKupiłabym je bez zastanowienia patrząc na same opakowania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
hej witam xd
OdpowiedzUsuńmam pytanko odnosnie makeupu..
jak sie malowac fluidem i pudrem by zakryc tradzik a jednoczesnie nie sprawic by twarz zaraz zrobila sie rozowa i odznaczala sie od szyji i reszty?
bo mam ten problem;/
trzeba wybrać odpowiedni odcień podkładu najlepiej z żółtym pimentem
UsuńJustynko, czy pokazujesz na którymś filmiku jak i czym nakładać ten rozświetlacz? właśnie go kupiłam i za bardzo nie wiem jak się nim posługiwać, żeby uzyskać najlepszy efekt ;)
OdpowiedzUsuńRozświetlacz jest bajeczny, mam na niego straszną ochotę!
OdpowiedzUsuńChciałam go od dawna i mam, niestety jestem chyba pierwszą osobą, której nie przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńMiał być bez drobinek a świecą się jak....