Od jakiegoś czasu "chodziły za mną" spodnie o złotym albo srebrnym kolorze. Widziałam takie tylko w zarze, jednak cena mnie zniechęciła. Z racji tego postanowiłam wziąć sprawę w swoje ręce... Kupiłam farbę do tkanin o srebrnym kolorze i do dzieła. Stare spodnie + 2 farby (koszt22 zł) = Moje srebrne spodnie. Miłego weekendu Kasia.
O kurczę Efekt super :)
OdpowiedzUsuńwyszło rewelacyjnie! Czekam na zdjęcia na Tobie :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie cholernie to lubię!! :)
OdpowiedzUsuńFajne spodnie :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysl a jak z wytrzymaloscia? ciekawa jestem czy nie farbuja innych rzeczy, jesli to wytrzymaly patent to chetnie bym sie zgapila, rowniez chcialabym takie spodnie, najlepiej zlote ale faktycznie w sklepach sa dosc drogie, a mam jeansy ktore daloby sie wykorzystac :) bardzo prosze o odpowiedz
OdpowiedzUsuńHej nie farbują innych rzeczy, farba dobrze się trzyma spodni:) Jeżeli chodzi o pranie to jest na buteleczce napisane ze można prać do 40 stopni. Jest też złoty kolor. Farbę można kupić w pasmanterii lub sklepie z rzeczami dla plastyków.Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńRewelacja!!! Jeansy nie do poznania !!! ... w ogóle świetny blog!!! :))) Pozwoliłam sobie obserwować :) Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńmega +++++++++
OdpowiedzUsuńsuperowe :)
O matko, rewelacyjne są!
OdpowiedzUsuńSkoro nie farbują to... chyba się skuszę na przerobienie starych spodni! A są jeszcze inne kolory prócz srebrnego i złotego?
o wow!!! no niesamowite!!!! swietnie to wyszlo! jestem pod wrazeniem
OdpowiedzUsuń