Lublin przywitał mnie deszczem i wiatrem, robi sie coraz zimniej, czekam tylko kiedy jeszcze na dodatek spadnie śnieg... Nie zmienia to faktu, że jestem przeszczęśliwa. Jestem w domu, wśród przyjaciół i rodziny. Jeszcze mi tysiąc razy zbrzydnie nasza niestety ponura rzeczywistość i napewno będe tęsknić za Nowym Jorkiem a tym bardziej za Florydą, ale nic nie zmieni faktu, że to w domu i w rodzinnych stronach czujesz się najlepiej, prawda?
parka - TJ Maxx
spodnie- Forever21
sweter i naszyjnik - second hand
komin, torebka i skarpetki - H&M
buty- Mandee
Outfit of the day: Warstwy

About author: Admin
Cress arugula peanut tigernut wattle seed kombu parsnip. Lotus root mung bean arugula tigernut horseradish endive yarrow gourd. Radicchio cress avocado garlic quandong collard greens.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
kocham to! Buty, paska, komin, wisiorek, spodnie, mmm <3
OdpowiedzUsuńniezastąpiona parka, śliczna torebka i komin :) Świetny zestaw :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz znakomicie! chciałabym mieć wszystko to co masz tu na sobie :)
OdpowiedzUsuńButy super. :)
OdpowiedzUsuńte skarpetki z butami to świetny pomysł! i witamy spowrotem !:)
OdpowiedzUsuńSUPER ! Fajne buty i do tego skarpety w panterkę... EXTRA. :)
OdpowiedzUsuńZatem witaj z powrotem w Lublinie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam....z Lublina :-D
P.S. Odkryłam blog dosłownie przed chwilą...i bardzo mi się podobają Wasze propozycje :-)