Manchester City


 
Miniony tydzień spędziłam w Manchesterze, gdzie w rodzinnej atmosferze ładowałam baterie na kolejne miesiące pracy. 
Zero obowiązków, same przyjemności, pozytywna energia i totalny relaks. 
Czego chcieć więcej?:)
Jeżeli chodzi o mój strój dnia to znowu mam dla Was panterkę. Musicie mi uwierzyć na słowo, że jakoś nigdy nie byłam jej wielką fanką. 
Zawsze kojarzyłam mi się z tandetą, dodatkowo bardzo ciężko ją zestawić aby nie wyglądać wulgarnie.
 Niemniej jednak w tym sezonie przekonałam się do niej i czuję się w niej naprawdę świetnie. 
Warto jednak pamiętać o ważne zasadzie - jeżeli decydujemy się na ten wzór to rezygnujemy już z mocnych dodatków i biżuterii.

Zapraszam na pierwszą część fotorelacji z wyjazdu. 

Enjoy. :)



Fot. Marcin Studziński

jacket | river island,  jeans, boots | FF, bag, blouse | primark.

31 komentarzy:

  1. Cudowne zdjęcia! Tak bardzo chciałabym tam być! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna fotorelacja, a Primarka zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wow zazdroszczę przepiękne miejsce! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia, w super sposób został uchwycony klimat anglii :)

    PS mam bardzo blisko do Manchester :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz racje panterka potrzebuje stonowanych dodatków...ja uwielbiam swoje panterkowe legginsy z Orsay ...i świetnie wyglądają z czarnymi elementami garderoby...pzdr

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdjęcia i piękna Ty ;-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale piękne zdjecia ;)

    http://closertotheedgeblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne zdjęcia, wyglądasz olśniewająco :)

    OdpowiedzUsuń
  9. bylas w Manchester i nie wpadlas do mnie na kawe lub herbate? oj, chyba sie pogniewam :)
    swietne fotki, takie podladowanie baterii jest dobrym pomyslem!

    OdpowiedzUsuń
  10. szkoda ,że tak mało widać Twoją stylówkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ojejciu. ślicznie, pozazdrościć <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie wyglądasz! Spodnie są śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mieszkam w manchesterze, brzydkie miasto, poza kilkoma klimatycznymi pub'ami, primarkiem, nudno...aczkolwiek w centum anglii, wszedzi blisko :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Podzielam Twoją opinię na temat panterki. Śliczne zdjęcia, potrawy wyglądają znakomicie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Tam jest pięknie :)

    http://littleraspberrybubblegum.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Kasia ! Co za zdjęcia ?! Jaka jakość !? Widoki ! Stylizacja ! - BOMBA

    OdpowiedzUsuń
  17. marynarka coś wspaniałego!
    +kapitalne zdjęcia zupełnie inny klimacik niż nasza Polska:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne miejsce <3
    Fantastyczna fotorelacja Kasiu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jednak Anglia ma ten swój niepowtarzalny klimat i urok :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kasia, obrabiasz zdjęcia PS? Jakaś taka zupełnie inna jakość jest- super :)

    OdpowiedzUsuń
  21. wspaniałe zdjęcia!! a jedzonko super wyglada na fotach też:) to co z ta zupa z dyni? Kasia-masz jakis genialny,prosty przepis?:) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  22. zdjęcia jedzonka nawet wyszły fanatystycznie! :) a co z ta zupa z dyni? jakis fajny,prosty przepis? to..poproszę:) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  23. pewnie nie wiesz, że ciuchy w primarku sa robione przez dzieci...... nie zachyalabym sie tak nimi;/

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy gorąco wszystkim i każdemu z osobna za komentarze! :)