Hej! Dzisiaj szybki przegląd kwietniowego GlossyBoxa. "Hasłem" pudełka było promowanie ruchu i zdrowego trybu życia. Jedynym jednak produktem nawiązujący do wspomnianej tematyki był antyperspirant, ale o tym za chwilę...
.JPG)
1. Peeling Cukrowy Yasumi - miniaturka 50g, (cena pełnowymiarowego produktu czyli 220 g wynosi 45zł). Peeling o bajecznym zapachu owoców tropikalnych, bardzo mocno ścierający naskórek, po użyciu pozostawiający na skórze tłusty film (dla niektórych to minus, dla innych plus). Efekt złuszczenia i wygładzenia skóry gwarantowany. Zapach to największy plus!
.JPG)
.jpg)
2. Nawilżający dezodorant w kulce (produkt pełnowymiarowy, cena 15zł) - produkt nawiązujący do aktywności fizycznej, jednak ani luksusowy ani zachwycający. Przyda się jak każdy antyperspirant, po kilku użyciach, nie uczula, ma łagodny zapach i to chyba tyle..
.jpg)
3. Nawilżająca emulsja do stóp, Charmine Rose (miniaturka 50g, produkt pełnowymiarowy 100g. to cena 40zł). Najfajniejszy produkt z całego kwietniowego pudełka. Świetny, odświeżający zapach i bardzo przyjemne działanie. Szybko wchłania się w stopy, ładnie je nawilża, wygładza i zmiękcza naskórek. Duży plus!
.jpg)
4. Intensywne serum rewitalizujące Bioliq (produkt pełnowymiarowy, 30ml, cena 28zł)
Serum ma za zadanie nawilżyć naszą skórę/poprawić jej jędrność/ pomóc wymodelować owal twarzy oraz rozjaśnić przebarwienia. Zgodzę się odnośnie jędrności i rewitalizacji ale działania nawilżającego nie zauważyłam kompletnie...
5. Krem do ciała Love Me Green (miniaturka 30ml, produkt pełnowymiarowy 200ml to cena 129zł)
Bardzo duży plus za opakowanie i zapach (delikatny i nie duszący). Producent obiecuje nam, że po zastosowaniu kremu nasza skóra stanie się jedwabiście gładka, nie zostawiając jednocześnie tłustego filmu. Po kilku zastosowaniach mogę stwierdzić, że rzeczywiście ładnie nawilża i szybko się wchłania. Dodatkowo duży plus za naturalne składniki!
Ale świetne kosmetyki zainteresował mnie peeling :)
OdpowiedzUsuńA mnie to serum, ciekawe czy łagodzi też zaczerwienienia?
Usuńpozdrawiam
Myślę , że to całkiem udane pudełko.
OdpowiedzUsuńJa nie jestem zwolennikiem subskrypcji jakichkolwiek kosmetycznych pudełek, ale prawie w każdym pudełku jest jeden produkt, który z miłą chęcią bym przetestowała. Ale z powodu tego jednego produktu szkoda mi wydawać 49 zł. Uważam, że to bardzo wysoka cena i można te pieniążki na coś co bardziej nam się przyda. Zresztą śledząc co miesiąc zawartość tych pudełek stwierdzam, że powinno ono kosztować nie więcej niż 25 zł. Wtedy miałoby to rzeczywiście sens, ale jestem świadoma, że w naszym kraju to nierealne:(
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%. W Niemczech chociażby pudełko Glossy dużo bardziej się opłaca.
UsuńZgadzam się, jak na polskie warunki i na to co dostajemy w środku, glossybox jest dośc drogi :(
UsuńZaś dezodorant? To trochę śmieszne :/
OdpowiedzUsuńBardzo przyzwoita zawartość pudełka :)
OdpowiedzUsuńco miesiąc płacicie 49zł? czy tylko raz i już co miesiąc dostaje się pudełko?
OdpowiedzUsuńco miesiąc płacicie 49zł? czy tylko raz i już co miesiąc dostaje się pudełko?
OdpowiedzUsuńZ chęcią wypróbowałabym krem do stóp :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny jesteście super! Uwielbiam odwiedzać Waszego bloga mogę nawet zaryzykować, że jest najlepszy a przeglądam ich naprawdę wiele... widać, ze lubicie to robić i super się tym bawicie:))) .. Wasze stylizacje są na każda kieszeń a wygląda się w nich bosko. Filmiki które kręcicie też są na poziomie :)))zawsze poprawiają mi humor:) podpisano wierny gałgan :))))
OdpowiedzUsuńczesc dziewczyny ;))
OdpowiedzUsuńmam pytanko i prosbe moglybyscie mi powiwedziec jaki kupic podklad? bo wlasnie konczy mi sie kobo (ktory niestety nie spelnil moich oczekiwac), i mam zamiar kupic nowy, ale nie mam pojecia jaki wybrac i chcialabym o podanie jakis przykladow poprosic ;)
mam skore sucha i bardzo jasna, tradzikowa, i przydalby sie chyba jakis niedrogi dobrze kryjacy i z zoltym pigmentem ,oraz dostepny w drogeriach . jest jakis taki ? ;)) bylabym wdzieczna ;))
Chciałabym kupić pudełko z Glossy Box. Jednak cena jest spora, więc w najbliższym czasie się nie zdecyduję. ;)
OdpowiedzUsuńFajny blog! :D
http://zycie-przyjazn-kosmetyki.blogspot.com/
chyba szkoda byloby mi kasy na boxy. fajny ten peeling może być, bo z tego co widze nie zawiera parafiny (co dość czesto sie zdarza)
OdpowiedzUsuńGlossy box ma być niby taki luksusowy, a tylko jeden produkt naprawdę z wyższej półki, bez sensu.
OdpowiedzUsuń