Hej! Dzisiaj przychodzę do was z notką na temat pędzli do podkładu. Jest to pierwsza część małej serii odnośnie pędzli do makijażu.
Na sam początek dwa słowa o pędzlach, które ja posiadam i używam. Wszystkie pędzle są wykonane z włosia syntetycznego czyli sztucznego, jest ono lepsze w utrzymaniu oraz lepiej aplikuje kosmetyki płynne i kremowe takie jak podkłady czy korektory. Wybór pędzla do podkładu jest sprawą bardzo osobistą, ja nie jestem fanką nakładania podkładu palcami, ale znam osoby, dla których jest to najlepsza metoda aplikacji. Wszystko kwestia gustu i naszych preferencji.
Na sam początek Hakuro H50. Pędzel typu flat top, jeden z moich ulubionych. Świetnie nakłada podkład, jest dosyć duży, co pozwala na błyskawiczne pokrycie twarzy kosmetykiem. Polecam!
Drugim pędzlem w rodzinie flat topów, jest pędzel Soni Kashuk, który przywiozłam ze Stanów. Również syntetyczny, wielofunkcyjny, przeze mnie jednak stosowany do aplikacji podkładu. Jest dużo mniejszy niż Hakuro i ma bardziej zbite włosie.
Trzecim pędzlem jest flat top Real Techniques od Sam z pixiwoo. Mój ulubiony pędzel, który pomaga przy aplikacji podkładu w sposób ala airbrush. Jest dosyć mały, więc musimy poświęcić chwilę na samą aplikację, jednak dla mnie nie jest to problemem. Posiada włosie typu taklon czyli czarne włókna przy nasadzie i biała fibra na samym końcu. Sama biała końcówka może zdziałać cuda, jest mega miękka i delikatna przez co pozwala na jednolitą aplikacje podkładu. Polecam!
Pędzel firmy Revlon niestety nie należy do moich ulubieńców. Nie będę ukrywać, że nie przepadam za pędzlami języczkowymi, według mnie zostawiają smugi na twarzy a nawet powiedziałabym ślady włosia. Tego pędzla używam do aplikacji bazy lub kremów.
Ostatni pędzel to znów Hakuro, tym razem H54. Rozmiarem podobny do H50, jednak ma bardziej zaokrągloną końcówkę, przez co fajnie rozprowadza podkłady o lżejszej konsystencji. Nie jest flat topem, a przeze mnie używany jest do "wpracowywania" kosmetyku w twarz, zazwyczaj przy buziach bez żadnych niedoskonałości, które potrzebują tylko i wyłącznie kropli delikatnego podkładu.
A jakie są wasze typy?
Ja jestem zwolenniczką nakładania palcami, w ogóle nie podoba mi się efekt pędzla na mojej buzi :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się świetny cykl:)
OdpowiedzUsuńJa do podkładu używam pędzla Everyday Minerals Flat Top Brush i jak dotąd świetnie się sprawdza:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZdecyownie Hakuro, odkąd go mam nie wyobrażam sobie nakładania podkładu palcami :), Revlon CS wygląda w miarę naturalnie po zaaplikowaniu go pędzlem, niestety jeśli zrobimy to palcami tapetę mamy murowaną :), także różnica jest :)
OdpowiedzUsuńPomimo tego,że jestem facetem uwielbiam nawet Wasze posty i filmiki o makijażu;-)
OdpowiedzUsuńW mojej koszulce wyglądacie świetnie, pozdrowienia;*
Super filmik, właśnie potrzebowałam opinii na temat pędzli do podkładu :) Często nakładałam podkład palcami, ale zmieniłam rodzaj i przy innej już konsystencji po nałożeniu palcami nie zapewnia mi dobrego krycia. Już drugi tydzień szukam idealnego pędzla, Twoja porada na pewno się przyda ! :)
OdpowiedzUsuńJustyna Twoje filmiki są MEGA przydatne! :)
OdpowiedzUsuńZawsze z niecierpliwością czekam na kolejne! :)
Ps. Myślałaś może o tym, żeby zorganizować w Lublinie taki kurs wizażu? Chętnie bym się zapisała!
Usuńnie myślałam nad tym w sumie;)
Usuńja nakładam palcami, pędzle są za drogie dla mnie , ale może kiedyś
OdpowiedzUsuńNie na widzę nakładać podkładu palcami... ja mam 3 flaty hakuro H51, Lancrone F60 i Sigma F80 i wszystkich trzech używam na zmianę i je uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńJa używam gąbeczek do makijażu juz od jakiś 2 lat i nie umiem, ani nie wyobrażam sobie nakładania podkładu palcami wydaje mi się strasznie nie higieniczne. Od pół roku mam beauty blender i jestem bardzo zadowolona ale później chyba spróbuje tych tańszych wersji :) Wydaje mi się, że nakładanie podkładu palcami jest takie powierzchowne i czasem widać na twarzy taki nie do końca wsmarowany podkład, a gąbeczka czy pędzel wchodzi głębiej w skórę przez co lepiej wygląda i dłużej się trzyma :)
OdpowiedzUsuńJeśli masz czyste ręce to co w tym może być niehigienicznego? Prędzej wielokrotnie używany i niezbyt często myty pędziel/gąbka/ jest niehigieniczny...
UsuńJa na codzień nakładam podkład palcami, ale biorę go tylko malutką kropelkę i rozprowadzam tak jak krem. Efekt krycia przy użyciu pędzla jest dla mnie zbyt mocny, wolę żeby (i tak lekki) podklad był praktycznie niewidoczny. Korektor nadkładam pędzlem języczkowym. Na wyjścia używam podkładu Revlon i nakładam go flatem, ale myślę nad podróbką b.blendera ;)
OdpowiedzUsuńja nakładam podkład moimi palcami,mam cere trądzikową i po prostu nie umiem nakładać pendzlem podkład
OdpowiedzUsuńnotka fajna
Ja wole nakladac palcami ale ten pedzel z Hakuro swietnie sie sprawdza do pudru:)
OdpowiedzUsuńteż nakładam podkład pędzlem, Hakuro H54, super sprawa :) Justynko a możesz polecić jakiś podkład który by dobrze na zdjęciach wyglądał?
OdpowiedzUsuńJustyna, powiedz mi proszę, czy zdjęcia makijaży też wykonujesz tym Nikonem D3100, co nagrywacie z Kasią filmy? Spełnia Twoje oczekiwania? Bo rozglądam się za nowym aparatem z możliwością nagrywania filmów...
OdpowiedzUsuńniestety nie, ja robie zdjęcia i kręce makijaże aparatem Panasonic Lumix FZ40 ale nie jest rewelacyjny, ot taki zwykły aparat..
UsuńJa właśnie mam pędzel typu flat top i mam pytanie:) Mam niestety kłopot ponieważ po nałożeniu podkładu pędzlem zbiera mi się on w zmarszczkach :D ( nie wiem jak to inaczej określić ) Gdzie robię błąd? Chce zaznaczyć że nie używam bazy, smaruję buzie tylko kremem ( na początku myślałam ze to on jest sprawcą tego jak moja twarz po nałożeniu podkadu wygląda) Używam podkładu z inglota równoważącego i jak narazie to tylko on się u mnie sprawdza. Mam dosyć kłopotliwą cerę, zawsze jakieś niedoskonałości, przebarwienia itp. Gdy nakładam go palcami jest ok jednak ten sposób stał się dla mnie troszkę męczący... Pomocy :D
OdpowiedzUsuńJustyna a co myślisz o pędzlach Kozłowskiego? Ja mam 3 do cieni, pudru i różu i jestem nimi zachwycona. Może dlatego że wcześniej używałam syntetycznych... Bo nie widziałam u Ciebie takich...
OdpowiedzUsuńKozłowski też ma genialne pędzle. Nissiax o nich wspominała.
UsuńŚwietni filmik , wpis również , ja lubię hakuro h50s
OdpowiedzUsuńja używam hakuro h50s i jestem zadowolona :) A podróbkę blendera też mam i taki sobie efekt :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny post ;D
OdpowiedzUsuńOOOO super dzięki za poradę. Włąśnie się szykuję do kupienia pędzla do podkładu i zachęciłaś mnie do tego trzeciego. Dziękuje ci i zapraszam do siebie : ) http://rubinowalovely.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńA ja bym chętnie obejrzała filmik z tym makijażem:)Ps.Mam tą pomadkę kobo ale u mnie wygląda zupełnie inaczej i jest strasznie wysusza usta;/Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńja używam teraz tego co Ty z hakuro, ale niestety odpadła mi ta drewniana rączka i nawet po sklejeniu 'kropelką' długo się nie trzyma ;(
OdpowiedzUsuńzastanawiam się coraz intensywniej nad tymi pędzalami z RT, szczególnie nad tym:expert face brush. Słyszałaś może o nim?
słyszałam :) też na niego poluje;)
UsuńMoim ulubionym pędzlem do nakładania podkładu jest języczkowy z ecotools. Podchodziłam do niego sceptycznie, kupiłam go z zamierzeniem nakładania nim maseczek. Jednak spisuje się idealnie do podkładu oraz kremów tonujących, nakłada cienką warstwę produktu, nie pozostawia smug i jest łatwy w pielęgnacji oraz trwały :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ten pędzel i mogę o nim napisać niemal dokładnie to samo. Niemal, bo sprawdza się bez zarzutu, tylko wówczas, gdy żaden nieprzyjaciel nie pojawi się na mojej twarzy. Ostatnio wysypy zdarzają mi się na szczęście coraz rzadziej, niemniej zaaplikowany nim podkład (niestety!) troszkę odznacza się na pryszczach. A tego o flat topach powiedzieć nie mogę. Za to ecotools jest świetny w trudniej dostępnych zakamarkach twarzy, np. przy skrzydełkach nosa czy w przypadku aplikowania płynnego/kremowego korektora pod oczy. Zatem - wolę flat topa, ale gdzie ten nie może, tam języczkowca pośle. Pozdrawiam, A.
Usuńoby więcej takich filmów :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, chociaż często tu zaglądam, a Wasz kanał na YT śledzę od początku, nigdy nic nie pisałam, a napisać warto:) Niesamowicie podoba mi się to, jak Wasz blog ewoluuje, jesteście świetne, charyzmatyczne i znacie się na rzeczy:) Przekazujecie ciekawe treści w coraz bardziej profesjonalny sposób. Przyznam szczerze, że nie od początku lubiłam Waszego bloga, ale filmiki przekonały mnie do Was w 110 procentach:) Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńJa posiadam Hakuro H51 i H50s i jestem nimi ZAUROCZONA :) malowanie nimi to sama przyjemność!
OdpowiedzUsuńA ja nie mogę zdecydować się między Hakuro H50/H50S a Hakuro H54 :( Nigdy flat topa nie miałam i nie wiem czy będę chciała stemplować czy wolę rozcierać :( Mam natomiast języczkowy i zgadzam się, że jest beznadziejny..
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na dalsze części tego tematu,bo w najbliższym czasie chcę zaopatrzyć się w kilka pędzli. Mam nadzieję, że nie karzesz nam długo czekać, pozdrawiam :)
Justynko mam do Ciebie pytanko odnośnie róży do policzków.Szukam czegoś ekstra w przystępnej cenie.Przez myśl przeszedł mi róż z The Balm lub Sleek ktory według Ciebie jest lepszy?Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSleek na sam początek powienien być dobry;)
Usuńjak czyscic pędzle? naprawde mam z tym straszny problem;/
OdpowiedzUsuńja czyszcze zwykłym mydłem
UsuńA uzywałaś może maestro? http://maestrobrush.pl/pl/ podobno całkiem fajne pędzle:) i wiem że wysyłają do dziewczyn z youtube testery pędzli, więc moze jakaś mała rezenzja?:)
OdpowiedzUsuńużywałam, mam kilka w swojej kolekcji, są równie dobre jak Hakuro;)
Usuńja sie zastanawiam nad zamowieniem kompletu pedzli na ebay, sa w dos okazyjnych cenach ;))
OdpowiedzUsuńhttp://joannasylvia.blogspot.com/
Mam h50s i też nie wiem po co nim wcierać, wydaje mi się, że od tego włosie zaczęło mi wpadać, już nie mówiąc o smugach :D metoda stempelkowa jest najlepsza w przypadku flat top.
OdpowiedzUsuńJestem zupełnym laikiem jeśli chodzi o makijaż, a potrzebuje jakiegoś pędzla do prasowanego pudru(używam tylko pudru- bez podkładu). Czy te które pokazałaś nadają się też do tego? Czy możesz polecić mi jakiś niedrogi pędzel właśnie do pudru, na początek? Będę bardzo wdzięczna:) pozdrawiam Milena
OdpowiedzUsuńHej, jaki tytuł ma ta książka z pierwszego zdjęcia?
OdpowiedzUsuńZamówiłam sobie hakuro h50 i na allegro było napisane, że przy płynnych podkładach należy go spryskać wodą, ja używam Revlon CS i nie wiem...moczyć czy nie? :)
OdpowiedzUsuńSwietna prezentacja
OdpowiedzUsuńMam pytanie co do książki widocznej na pierwszym zdjęciu. Mogłabyś podać tytuł i autora ?
OdpowiedzUsuń