Delikatna, skromna, a zarazem romantyczna. Konkurentka małej czarnej. Można ją założyć nie tylko na formalne uroczystości takie jak komunia czy ślub. Wystarczy dodać odpowiednie dodatki, i spowodować, że przestanie być kreacją tylko na wielkie wyjścia. Moją sukienkę kupiłam rok temu, a mam ją dzisiaj na sobie dopiero drugi raz. Zdecydowanie częściej muszę zaglądać na koniec mojej szafy.... bo tam zawsze odnajdę coś, o czym już dawno zapomniałam.
Sukienka - FF
Buty - George
Torebka i Biżuteria - Atmosphere
White dress
About author: Admin
Cress arugula peanut tigernut wattle seed kombu parsnip. Lotus root mung bean arugula tigernut horseradish endive yarrow gourd. Radicchio cress avocado garlic quandong collard greens.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękna sukienka!
OdpowiedzUsuńKupiłam kiedyś taką mojej siostrze bliźniaczce na prezent i teraz żałuję, że nie wzięłam również dla siebie :)
Cześć. Biały jest super kolor:D:D. Podoba mi się twój styl!:) Kamcia z woman-revolution.blogspot.com ;))
OdpowiedzUsuńBiały jest świetnym kolorem, dodaje takiego uroku, elegancji, kobiecości. A Ty przepięknie wyglądasz, cudna sukienka i bardzo fajny pierścionek :) Oczywiście obserwuje i zapraszam do mnie: http://hit-myself.blogspot.com
OdpowiedzUsuń