Miętowa marynarka

Kocham ten kolor!!! Marynarka kupiona za 10zł (!) w jednym z moich ulubionych ciuchlandów, gdzie wpadłam na chwilę żeby poprawić sobie humor po tragicznym dniu i jeszcze gorszej pogodzie w tamtym tygodniu. Sprawdza się rewelacyjnie w pastelowych zestawach. Do tego koronkowy top i beżowe szorty. Aha no i kfiotek we włosach też być musi.
P.S. Dzisiaj wieczorem wracałam do domu w krótkim rękawku (!!) Chyba w końcu mamy WIOSNĘ :D












Marynarka- second hand
Top, Szal- second hand
Szorty- Forever21
Torba- Guess
Buty- Rebel's Heart
Kolczyki - Primark

4 komentarze:

  1. boska stylizacja, marynarka i buty mega!

    OdpowiedzUsuń
  2. cudny look, marynarka piękna, całość super dopracowna!

    Pozdrawiam!

    eva-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. sliczne zestawienie! szkoda ze kolor tej marynarki slabo widac

    OdpowiedzUsuń
  4. Justyno! nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę ale jesteś PRZEPIĘKNĄ istotą:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy gorąco wszystkim i każdemu z osobna za komentarze! :)